Na Radarze – Reavers of Midgard #46

Mieliśmy ostatnio okazję zagrać w Reavers of Midgard, grę euro w temacie Wikingów.  W grze wcielamy się w dowódcę okrętu z małą, lecz lojalną załogą. Celem gry, jest posiadanie jak największej liczby punktów chwały. Chwałę zdobywa się poprzez plądrowanie wiosek, zamków, podbijanie obcych terenów, wygrywaniu bitew morskich, wypełnianiu przepowiedni i zdobywaniu artefaktów.

Gra została wydana w 2019 r. jej autorem jest  Joshula Howell. Twórca ten ma na swoim koncie inne gry, ale  Reavers of Midgard jest jego najwyżej notowaną grą na BGG. Ilustracje do gry wykonał  Yaroslav Radetskyi, znany m.in. z ilustracji do Rurik: Dawn of Kief. Gra została wydana przez Grey Fox Games w 2019 r. (my graliśmy na tej właśnie kopii), a  dzięki Portal Games pojawi się na polskim rynku już we wrześniu.  Gra przeznaczona jest dla 2-4 graczy. Wiek gracza 14+, a czas rozgrywki 60-120 minut.

W pudełku znajdziemy m. in. 60 kości załogi, 6 kości walki, 54 płytki terytoriów, 15 żetonów farm, murów i wież. Żetony: przysług, żywności i przerażenia; 4 planszetki gracza w symbolizujące wikińską łódź i całą wuchtę kart J znaczniki punktacji i pionki gracza, również w kształcie wikińskiej łodzi. Główne mechanizmy gry to: Worker Placement, Set Collection,  Dice Rolling.

Gra trwa 6 rund, podczas których, gracz może wykonać jedną lub dwie spośród sześciu akcji (w zależności od liczy graczy). Aktywny gracz wykonuje swoją akcję, a reszta graczy, może w tym czasie wykonać tą samą akcję, lecz z mniejszymi profitami.  Te sześć akcji to: handel z wioskami, bitwa morska, najazd na wioski, najazd na twierdzę, werbowanie łupieżców, przejęcie terytoriów. Tyle o mechanice gry, reszta w instrukcji (do ściągnięcia ze strony Portalu).

A teraz co o tej grze myśli #na_radarze?

  1. Temat: Wikingowie. Musieliśmy spróbować!
  2. Nie ma przestojów. W turze innego gracza, każdy może wykonać w tym czasie tę samą akcję, ale wiadomo, że z innymi profitami, lub gdy to niemożliwe odpocząć i pobrać kość załogi / 2 żetony jedzenia. Ponadto, w turze innego gracza, można wykonać również akcję z planszetki gracza, pod warunkiem, że jednego z łupieżców wykorzystano do specjalizacji.
  3. Gra wydaje się być trudna, ale po pierwszych kilku ruchach okazuje się, że jest bardzo intuicyjna.
  4. Instrukcja jest dobrze napisana. Wszystkie karty są w niej opisane.
  5. Jest wiele dróg umożliwiających zdobycie punktów chwały. Nieśmiało nazwiemy to sałatką punktową.
  6. Czas rozgrywki jest adekwatny do informacji z pudełka.
  7. Plansza gry jest dwustronna. Jedna strona jest dedykowana dla 2 graczy, a druga dla 3-4 graczy – i to jest bardzo fajne.
  8. Wykonanie elementów gry jest na przyzwoitym poziomie. Nas urzekły ilustracje i dyspensery do kości, oraz same kości.
  9. Pomimo obecności wielu kości w grze, nie ma w niej dużej losowości, ponieważ istnieje wiele czynników, które pozwalają na ich manipulację.
  10. Jednak, żeby nie było tak cukierkowo, temat gry znajdziemy tylko na ilustracjach i kartach, ostatecznie zbieramy karciane sety, z różnymi symbolami, a klimat Wikingów się gdzieś rozmywa.
  11. Jak dla nas, w grze jest trochę mało negatywnej interakcji. Mamy z nią do czynienia tylko w momencie, kiedy uprzedzimy przeciwnika w zajęciu jakiegoś pola.

BGG ocenia grę na 7,5/10, a skalę jej trudności na 2,9/5. My podpinamy się pod tę ocenę.

Czy gra trafi do naszej kolekcji? Hm… mocno się nad tym zastanawiamy.

 

Pisał Dla Was RADAR i ARada.

 

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *